O tym się mówi... Tygodnik Pilski 13.12.2011 dodatek Piła Nasze Miasto

• Na kłopoty Bogusławski
Popularność radnego miasta PO Jacka Bogusławskiego wśród mieszkańców rośnie w niesamowitym tempie. Już nieraz pisaliśmy o jego interwencjach do rady miasta, po tym, jak zgłaszały się do niego różne osoby z licznymi kłopotami. Niedawno na przykład opisaliśmy przypadek mieszkanki, która popsuła koło samochodu na dziurawej drodze, a Jacek Bogusławski doradzał m.in. na naszych łamach, jak w takich przypadkach uzyskać odszkodowanie od zarządcy drogi. Tymrazem radny interweniował w kolejnej sprawie, dotyczącej zakazanego procederu, jakim jest spalanie odpadów zielonych na ogródkach działkowych. Otrzymał bowiem pismo od mieszkanki os. Górnego, która od lat nie może znieść dymu, który wiosną i jesienią unosi się z działek, nawet z okolic Koszyc (Różana Droga). Utrzymuje, że przy zachodnim wietrze dym wdziera się przez okna do mieszkań nawet na osiedlu Górnym. Podobnie rzecz się ma z dymem unoszącym się nad ogródkami za Parkiem Miejskim. Ten też nie pozwala mieszkańcom Górnego ponoć normalnie żyć. Co zrobił radny Bogusławski ? Zwrócił się do prezydenta miasta, a ten poinformował, że wypalenie zielonych śmieci jest surowo wzbronione i że strażnicy miejscy już karzą i będą surowo za to karać działko- wiczów. Brawo! Nam aktyw-ność radnego Bogusławskiego się podoba. Ciekawe jednak, jak postrzegająją koledzy z PO, czy nie boją się, że pod bokiem wyrasta im nowy lider, żeby nie powiedzieć Superman ?...

Tygodnik Pilski 13.12.2011 dodatek Piła Nasze Miasto