Piła500 zostawiła ślad w Białymstoku.

To niewątpliwe święto całego środowiska szkoleniowego, podczas którego także Piła po raz kolejny miała swój udział. Miasto z grodu Staszica reprezentował – Ireneusz Tausz - mistrz Polski Kierowców Autobusów sprzed kilku lat.  Instruktor roku to cykliczna impreza, która rokrocznie odbywa się w różnych miastach Polski. Warto zaznaczyć, że w naszym mieście w 2010 roku także odbyły się zawody, a pilanie okazali się bezkonkurencyjni i zajęli całe podium. 

(Fot: z naszym reprezentantem Ireneuszem Tauszem, a także Krzysztofem Skałeckim)

Wraz z moją firmą SPH CREDO staram się aktywnie wspierać tego typu inicjatywy, gdyż tematyka bezpieczeństwa i szkolenia kandydatów na kierowców jest mi szczególnie bliska.

(Fot: Piła500 była widoczna od samego wejścia :) )

Głęboko wierzę, że takie inicjatywy mają znaczący wpływ na podnoszenie kwalifikacji instruktorów, którzy kształcą pokolenia kierowców. Wspierają zdrową rywalizacje, pozwalają nawiązać nowe kontakty, ale przede wszystkim to świetna okazja na wymianę doświadczeń.

(Fot: Rozmowy z prezesem Polskiej Federacji Stowarzyszeń Szkół Kierowców w Warszawie Krzysztofem Szymańskim)

(Fot: Z prezesem SSSK Andrzejem Suralem - XX lecie SSSK)

Tegoroczna edycja Instruktora Roku miała wyjątkowy charakter, a to za sprawą XX – lecia SSSK w Białymstoku. Na jubileusz przybyły władze lokalne i goście z całej Polski, którzy z zaciekawieniem nawiązywali rozmowę z reprezentantami grodu Staszica, którzy w charakterystycznym już dla pilan białym t-shircie z wymalowanym logo PIŁA500 promowali nasze miasto.

Najlepszym "Instruktorem roku" w Polsce okazał się: ŁAGODA Paweł reprezentujący Białystok, tuż za nim na podium uplasował się Mariusz Pierzynka z Wałbrzycha, a zaszczytne trzecie miejsce wywalczył Tomaszowi Zimnochowi z Białegostoku. Niestety nasz reprezentant nie znalazł się na "pudle", ale zajął wysokie 9 miejsce w klasyfikacji generalnej.