Jak funkcjonuje żłobek w Pile - wizyta na ul. Grabowej 7
04.07.2011 - 15:21
W związku z debatą na ostatniej Sesji Rady Miasta i zaproszeniem przez Panią dyrektor Elżbietę Kuich postanowiłem odwiedzić placówkę opiekująca się dziećmi do lat trzech w czasie, gdy ich rodzice pracują. Żłobek publiczny – te dwa słowa zazwyczaj nie kojarzą się zbyt dobrze. U nas w Pile powinny się jednak kojarzyć ze spokojem, bezpieczeństwem, troskliwą opieką i miłością. Do końca tygodnia Żłobek Publiczny nr 1 w Pile przy ul. Grabowej zaprasza na dni otwarte.
Żłobek jest doskonale przygotowany do swojej misji. Posiada doskonałe warunki lokalowe oraz znakomitą kadrę. W naszym gminnym żłobku pracują osoby, które są nie tylko doskonale przygotowane merytorycznie do zawodu, są to przede wszystkim osoby, które podchodzą do tej pracy z sercem. Inaczej się nie da.
Żłobek nr 1 jest obecnie jedyną taka placówką w naszym mieście. Przypominam, że wcześniej żłobków w Pile było aż pięć. Redukcja nastąpiła samoistnie z powodu niewielkiej ilości dzieci. Teraz powstawać będą nowe, także prywatne placówki, wszystko na mocy tzw. „ustawy żłobkowej”, która weszła w życie 4 kwietnia 2011. Ustawa ma jednak pewne braki:
Ustawodawca nie przewidział, że opiekun dzieci może zachorować. Jeżeli ktoś stworzy placówkę dla pięciorga dzieci, to w razie choroby pięć rodzin nie będzie miało co zrobić z dziećmi. U nas zawsze znajdzie się zastępstwo, ale nie chce sobie wyobrażać jak się to będzie odbywać w prywatnych jednostkach – mówi Pani Kuich. Zastanawia mnie także, jak prywatne osoby poradzą sobie z przygotowywaniem posiłków i to za taką stawkę. U nas w przedszkolu mamy kucharki, które codziennie przygotowują posiłki ze starannie wyselekcjonowanych produktów. My nie kupujemy gotowych posiłków, ani nie korzystamy z cateringu, nawet kisiel i budyń robimy od podstaw sami. Nasze dzieci nie jedzą też parówek, zastępujemy je innymi wyrobami mięsnymi. Nasze kucharki także same przygotowują dla dzieci wypieki, a nawet pączki u nas nie są kupne.
Trzeba przyznać, że placówka, jej personel i organizacja robią wrażenie. Najlepszą rekomendacją są tutaj uśmiechnięte twarze dzieci.
Do żłobka warto oddawać swoje pociechy, bo mają tam zapewnioną doskonałą opiekę, w tym medyczną. Pracuje u nas pielęgniarka-rehabilitantka. Na co dzień zajmuje się dziećmi niepełnosprawnymi, a także bacznie obserwuje zdrowe dzieci i nierzadko wyłapuje pewne wady w początkowej fazie. Warto to robić także ze względów finansowych. Cena opiekunki do dziecka w Pile to obecnie średnio 800 zł, tymczasem cena opieki w żłobku to zaledwie 300 zł miesięcznie.
Dodatkowym atutem placówki jest duży ogród, który jest do dyspozycji dzieci. Marzy się plac zabaw, ale jak na razie nie ma wystarczających środków w budżecie na takie zadanie. Nie mniej jednak dzieci bardzo lubią bawić się na dworze. Plac jest ogrodzony i ciągle monitorowany, ale mimo to nie obywa się bez przypadków dewastacji przez nastoletnią młodzież.
Jak przyznaje dyrektor placówki nie wszystkim udaje się znaleźć miejsce w żłobku. W pierwszej kolejności jest zobowiązana przyjąć do żłobka dziecko niepełnosprawne i dziecko samotnej matki. Z ta samotnością różnie jednak bywa. Co ciekawe w takich sytuacjach, bardzo często takie dziecko jest odbierane ze żłobka przez ojca, ale cóż, takie jest prawo.
Warto podkreślić, że żłobek jest w dużej mierze finansowany z budżetu miasta. Urząd miasta będzie musiał stworzyć także miejsca pracy dla osób, które będą odpowiedzialne za kontrole placówek prywatnych, które z pewnością powstaną. Życzę sobie, żeby te dorównywały standardem Żłobkowi Publicznemu nr 1, a to z pewnością nie będzie łatwe.
Komentarze
zofia - 19.07.2013
Odnośnie mojego komentarza poniżej-mam nadzieję,że od tamtego czasu kadra choć trochę się zmieniła,bo widok opiekunek,które nie raz potrafiły warknąć na te maluszki przyprawiała o zszokowanie delikatnie mówiąc.
zofia - 19.07.2013
Jeszcze jako uczennica miałam praktyki w żłobku, o którym mowa wyżej.Byłam zszokowana,że można mieć tak złe podejście do tak małych dzieci,nie raz na moich oczach (i innych praktykantek) opiekunki czy panie kucharki,które roznosiły posiłki potrafiły podnieść głos na maluszki,nie polecam tego żłobka.Miałam okazję poznać go od "wewnątrz".
babcia - 26.02.2012
Mój wnuk chodził do żłobka i jestem bardzo zadowolona.Ciocie bo tak dzieci nazywają Panie są bardzo troskliwe i kochają to co robią.Opieka rewelacyjna.Miałam to szczęście że wnuk chodził do żłobka.
Iwona - 05.07.2011
@tuti - można porównać publiczny pilski żłobek do złobków z "szarej pilskiej strefy" lub w innych miastach typu Poznań, czy Szczecin, gdzie na tym tle wypada rewelacyjnie - dzieci świetnie się rozwijają i są bardzo samodzielne, jest bardzo miło i kolorowo, a podział na odpowiednie grupy wiekowe gwarantuje właściwy rozwój dziecka, dlatego - jako rodzic - nie wyobrażam sobie grup 5-10 osobowych o rozpiętości wiekowej od 0,5 roku do 3 lat przy jednej osobie lub dwóch (z czego jedna pewnie przy okazji by gotowała i sprzątała)
madzia - 05.07.2011
Zgadzam się z tym co pisze Pan Radny, moje dzieci uczęszczały do żłobka kilka lat temu i z całą stanowczością stwierdzam, że jest to placówka w ktorej dzieci czują się bezpiecznie, są pod troskliwą opieką, dzieci kochają swoje ciocie, często zdarzało sie , że moje dzieci nie chciały wracać do domu, polecam ten żłobek wszystkim Rodzicom, będziecie zadowoleni i spokojni oddając dzieci na Grabową 7.
tuti - 05.07.2011
Żłobek jest tylko jeden w Pile, to trudno porównywać... Co innego z przedszkolami. Zdecydowanie najgorsze to NR 14. Jedna z wychowawczyń odmówiła mi informacji o córce...