Co łączy pijalnie czekolady, szachy i Parlament Europejski?
02.04.2012 - 22:19
Jako sympatyk szachów, były zawodnik pilskiego klubu szachowego "Semafor" (niestety już nie istniejącego) a obecnie jako radny byłem bardzo zadowolony gdy w zeszłym roku na pilskim deptaku ustawiono stoły do tej królewskiej gry. W mediach pojawiły się informacje: "Każdy chętny do rozgrywek na świeżym powietrzu może wypożyczyć figury szachowe z Pijalni Czekolady mieszczącej się również przy ul. Śródmiejskiej. Warunkiem wypożyczenia szachów jest okazanie dowodu tożsamości (legitymacja szkolna, studencka, dowód osobisty) Serdecznie zapraszamy"
Jednak 1 kwietnia (to nie jest żart związany z tą datą) dostaję informację:
"...dnia 22 marca, mój mąż uzbrojony w dowód osobisty wraz z synem zaopatrzonym w
legitymację szkolną, uradowani, zgłosili się do Pijalni Czekolady w celu wypożyczenia szachów. Niestety szachów nie zastali...
Spotkali natomiast zakłopotanego pracownika pijalni, który poinformował, że szachów nikt z UM dotychczas nie dostarczył...
Bardzo proszę o odpowiedź, kiedy szachy będą udostępnione??????????..."
Byłem bardzo zaskoczony i postanowiłem dokładnie przyjrzeć się tej sprawie. Uzbrojony w informację od Prezydenta Piły, że szachy zostały zakupione w zeszłym roku i przekazane skierowałem kroki do pijalni czekolady. Przy ul. Śródmiejskiej we wskazanej pijalni, gdy poprosiłem o pokazanie zestawów szachowych, które są wypożyczane zobaczyłem 2 komplety. Bardzo miła pani poinformowała mnie, że z każdą osobą wypożyczającą dokładnie przeliczają cały komplet przy odbiorze i zdaniu. Chcą mieć pewność, że każdy który zasiądzie do stołu szachowego na deptaku, będzie mógł rozegrać partię wszystkimi 32 pionkami i figurami. Tą informacją podzieliłem się z panią Moniką, która przesłała mi email. Dodatkowo zaproponowałem rozegranie partii szachowej na deptaku jej synowi Marcelowi. Uzgodniliśmy jednak, że nastąpi to gdy temperatura powietrza troszeczkę wzrośnie. Teraz nawet gorąca czekolada do popijania nie pozwoliłaby nam prowadzić normalnej wojny na szachownicy.
Aby jednak nie odkładać terminu rozegrania partii, we wtorek spotkamy się w MDK Piła przy ul. Okrzei w klubie szachowym "Iskra" . Tam właśnie w każdy wtorek w godzinach 16.30-19.00 spotykają się pilscy miłośnicy tej gry. Rozgrywają znakomite partie i uczą się podstaw szachowej walki. Walory tej gry docenił również Parlament Europejski, a szczególnie zaangażowała się nasza pasłanka do parlamentu Pani Sidonia Jędrzejewska, z którą w zeszłym tygodniu rozmawiałem w Brukseli na spotkaniu wielkopolskich samorządowców m.in. o rozwoju gry w szachy. W świadczeniu Parlamentu Europejskiego m.in. czytamy:
"...Oświadczenie pisemne w sprawie wprowadzenia do systemów oświaty w Unii
Europejskiej programu „Szachy w szkole”
Parlament Europejski,
– uwzględniając art. 6 i 165 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej,
– uwzględniając art. 123 Regulaminu,
A. mając na uwadze, że art. 6 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej stanowi, iż sport
należy do dziedzin, w których „Unia ma kompetencje do prowadzenia działań mających
na celu wspieranie, koordynowanie lub uzupełnianie działań państw członkowskich”;
B. mając na uwadze, że szachy są grą dostępną dla dzieci z każdej grupy społecznej, mogą
przyczyniać się do osiągnięcia spójności społecznej i realizacji celów politycznych takich
jak integracja społeczna, zwalczanie dyskryminacji, zmniejszenie wskaźnika
przestępczości czy nawet walka z różnymi rodzajami uzależnień;
C. mając na uwadze, że bez względu na wiek dziecka szachy mogą poprawić jego
koncentrację, zwiększyć cierpliwość i wytrwałość, a także rozwinąć zmysł twórczy,
intuicję, pamięć oraz umiejętności analitycznego myślenia i podejmowania decyzji; mając
na uwadze, że gra w szachy uczy też determinacji, motywacji i sportowego zachowania;
1. wzywa Komisję i państwa członkowskie, by dążyły do wprowadzenia do systemów
oświaty państw członkowskich programu „Szachy w szkole”;
2. apeluje do Komisji, by w następnym komunikacie dotyczącym sportu poświęciła należną
uwagę programowi „Szachy w szkole” i zapewniła jego dostateczne finansowanie
począwszy od 2012 r.;
3. zwraca się do Komisji o wzięcie pod uwagę wyników wszelkich badań nad wpływem
tego programu na rozwój dziecka;
4. zobowiązuje przewodniczącego do przekazania niniejszego oświadczenia, wraz
z nazwiskami sygnatariuszy, Komisji oraz parlamentom państw członkowskich...."
całość przetłumaczona jest tutaj
Komentarze
Brak komentarzy